Sezonowa wymiana ogumienia dotyka dużego grona kierowców. Częściej decydujemy się na mieszankę letnią oraz zimową, chociaż na rynku otrzymamy również opony wielosezonowe. Czym kierować się przy wyborze ogumienia i jak nie przepłacić?
Opony używane są alternatywą dla nowych mieszanek. Otrzymamy je taniej, a do tego zakupimy również za pośrednictwem sieci. Trzeba jednak pamiętać o ryzyku inwestycyjnym. Przy internetowych zakupach, opieramy się na zdjęciach opon. Nie mamy fizycznej możliwości sprawdzenia stanu bieżnika oraz ogólnie oferowanej jakości. Dodatkową wadą jest oczywisty brak gwarancji. Niektóre z wymienionych wad można zlikwidować, kupując używane ogumienie osobiście. Dzięki temu zaoszczędzimy pieniądze.
Testy opon powstają na rozmaitych portalach motoryzacyjnych. Producenci prześcigają się w kreowaniu ciekawych mieszanek, poprawiających właściwości jezdne pojazdu. Nie da się ukryć, że za właściwościami kryje się również określona kwota zakupu. Klient musi odpowiednio dostosować potrzeby do zasobności portfela. Zakup opon możemy zatem uznać za pewną sztukę kompromisu. Nie zawsze opłaca się wybór najdroższych opcji.
Po zakupie właściwej mieszanki, trzeba opony naturalnie wymienić. Coraz więcej osób wybiera się w tym celu do pobliskiego warsztatu (sprawdź ofertę: mechanik Poznań). Usługi tego typu są raczej tanie, a klient oszczędza własny czas. Jeżeli jednak chce za wszelką cenę dokonać wymiany we własnym zakresie, warto odpowiednio zaplanować działania. Należy zwrócić uwagę na aspekty logistyczne (przyniesienie opon nowych, odniesienie starych). Sam proces wymiany nie jest raczej skomplikowany, a do sprawnej wymiany wystarczy nam klucz do kół oraz lewarek. Dla chcącego zatem, nic trudnego!